
Ktoś kiedyś powiedział, że aby dobrze przejść przez życie, trzeba być OTWARTYM na NOWE. Człowiek otwarty przyjmuje to, co spotyka, przy czym nie chłonie wszystkiego bezmyślnie – nie jest jak gąbka. Filtruje, przemyśla, oddziela pozytywne od negatywnego. NOWE – to nowe rzeczy, nowe doświadczenia, nowo poznawani ludzie….
Choć cały czas staramy się być otwarci na nowe, to tutaj w Ugandzie mamy tego błyskawiczny kurs…Przyjmować wszystkie dzieci – tak samo - bez wyróżniania, otwierać nasze serca i ramiona (bo cały czas „lepią się” do nas) na każdego z chłopców. Chłopcy stale szukają z nami kontaktu…pretekstu do rozmowy, do zwrócenia na nich uwagi…
Pozdrowionka
Lumbiki