środa, 3 czerwca 2009

Historia Ivana, lat około 16,

Moi rodzice byli bardzo biedni. Kiedy zmarli zaczęły się problemy. Na ulicy byłem od 5 roku życia. Dokładnie nie wiem jak długo, może dziesięć lat. Z tego czasu pamiętam cierpienie, pamiętam twarze dzieci i ich problemy, ogromne problemy. Niektóre dzieci były zabijane na ulicy. Inne kradły, piły alkohol. Nie mieliśmy gdzie spać. Nocowaliśmy na werandach sklepów, ale dorośli przepędzali nas stamtąd i bili. Kiedy w nocy było zimno czasem paliłem papierosy, zażywałem narkotyki, piłem benzynę. To pomagało nie odczuwać tak bardzo zimna. Miałem tylko koszulkę z krótkim rękawem… Do szkoły mogłem wrócić dopiero w CALM. Jestem w 4 klasie szkoły podstawowej.


Żródło: Misje Salezjańskie, 2/2009 (130)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz