niedziela, 11 kwietnia 2010

Czarne karty naszej historii...

10 kwietnia 2010 r. – 70 lat po mordzie w Katyniu – w tym samym miejscu dokonała się inna tragedia, w której zginęło 96 osób – kwiat polskiej polityki i polskiego życia społecznego. Para Prezydencka, posłowie i senatorowie RP, wysocy urzędnicy państwowi, dowódcy wojska, załoga samolotu…

To jedna z najczarniejszych kart w historii Polski. Taka tragedia – w której ginie tyle ważnych dla państwa osób – nie miała miejsca w żadnym kraju na świecie. To przede wszystkim tragedia rodzin, które utraciły swoich bliskich. To także tragedia wszystkich Polaków. "Takiego dramatu współczesny świat nie widział" – powiedział premier. 5 lat temu osierocił nas Jan Paweł II. Teraz pozostaliśmy sierotami po raz kolejny – w wigilię niedzieli Miłosierdzia Bożego. Jaką lekcję z tego mamy wyciągnąć?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz